Kontrakt Ousmane'a Dembélé z Barceloną był ważny do 30 czerwca. W piątek mamy 1 lipca, co oznacza, że francuski skrzydłowy formalnie jest obecnie wolnym zawodnikiem.
Jeszcze kilka miesięcy temu wydawało się, że Dembélé trafi do Chelsea lub Paris Saint-Germain. Zainteresowanie obu klubów nie było jednak tak konkretne jak wydawało się na samym początku. Już po tym prowadzący Barcelonę Xavi regularnie na niego stawiał. Finalnie 25-latek zakończył sezon z golem i 13 asystami w 21 meczach ligi hiszpańskiej.
Co teraz z Dembélé? Zgodnie z doniesieniami „L'Equipe” sprzed kilku dni Barcelona oferuje mu przedłużenie współpracy o trzy lata z zarobkami na poziomie sześciu milionów euro plus 1,5 miliona w bonusach. Wcześniej „Duma Katalonii” proponowała mu 7,5 miliona euro i cztery miliony w bonusach, ale Francuz nie reagował. Do tej pory inkasował 11 milionów.
Chociaż na stole nie pojawiła się konkretna oferta, to Dembélé cały czas ma interesować się również Chelsea, która widziałaby go w zespole obok Raheema Sterlinga (obecnie Manchester City).
Niektóre hiszpańskie źródła sugerują, że atakujący czuje się dobrze w Barcelonie i jest zdecydowany na przedłużenie kontraktu, ale Helena Condis Edo podała na przykład, że tak naprawdę wciąż nie podjął on decyzji. Mimo wszystko na ten moment najbardziej prawdopodobne wydaje się jego pozostanie w katalońskim klubie.