Jedna z legend zespołu z San Siro została zatrudniona na wspomnianym stanowisku w połowie czerwca ubiegłego roku i miała wspólnie z Paolo Maldinim odpowiadać między innymi za realizację celów sportowych postawionych przed zespołem oraz kontraktować i sprzedawać zawodników.
Dotychczasowe decyzje podjęte przez ten duet nie przysporzyły zbyt wiele korzyści „Rossonerim” i to miało skłonić Ivana Gazidisa, czyli dyrektora generalnego klubu, do podjęcia rozmów z Ralfem Ragnickiem o możliwości przejęcia przez niego funkcji trenera oraz dyrektora sportowego w Milanie od nowego sezonu za plecami wspomnianej dwójki.
Ten fakt nie spodobał się Zvonimirowi Bobanowi, który w bardzo dosadny sposób wypowiedział się na ten temat na łamach „La Gazzetta dello Sport”.
Właściciel klubu był niepocieszony postępowaniem Chorwata i postanowił w trybie natychmiastowym rozwiązać z nim współpracę.
- Dziękujemy Zvone za jego wysiłki włożone w funkcjonowanie klubu w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy i życzymy mu powodzenia w jego przyszłych przedsięwzięciach. Musimy teraz skupić się na piłce nożnej i ważnych meczach, które nadejdą. Stefano Pioli i jego sztab wykonują wyjątkową pracę, zwiększając wydajność zespołu z każdym upływającym tygodniem i mogą liczyć na nasze pełne wsparcie, gdy będą kontynuować powierzoną im misję w trudnym czasie dla kraju - powiedział Ivan Gazidis.