Premier League: TOP 15 najlepszych letnich transferów

Letnie okienko transferowe w Anglii dobiegło już końca. Z tej okazji przygotowaliśmy nasz ranking potencjalnie najlepszych transakcji dokonanych w ostatnich miesiącach przez kluby rywalizujące na poziomie Premier League.

Drużyny występujące w najwyższej klasie rozgrywkowej na Wyspach Brytyjskich zainwestowały we wzmocnienia swoich ekip ponad 1,5 miliarda euro.

Przedstawiciele każdego z zespołów mają nadzieję, że pieniądze przeznaczone na sprowadzonych piłkarzy przyniosą efekt w postaci poprawienia wyników osiąganych przez klub czy też przyszłego zysku z tytułu sprzedaży pozyskanego gracza do mocniejszej i bogatszej drużyny.

My przy tworzeniu poniższego rankingu bardziej skupiliśmy się na pierwszym aspekcie, który przyświecał każdej angielskiej ekipie marzącej o zdobyciu mistrzowskiego tytułu lub przynajmniej włączeniu się do walki o miejsce gwarantujące start w kolejnej edycji Ligi Mistrzów.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Next

1. Rodri (Atlético Madryt -> Manchester City za 70 milionów euro)

Na pierwszym miejscu w naszym zestawieniu umieściliśmy Rodriego. Wartościowy defensywny pomocnik był brakującym elementem w zespole prowadzonym przez Pepa Guardiolę w poprzednim sezonie. Hiszpański szkoleniowiec nie miał zbyt wielu dobrej klasy zawodników mogących występować na tej pozycji i z tego też powodu „The Citizens” w drugiej części rozgrywek mieli problem z podjęciem skutecznej rywalizacji na kilku frontach. W zakończonym letnim okienku transferowym ten kłopot został rozwiązany za sprawą sprowadzenia Rodriego z Atlético Madryt. Hiszpan nie nacieszył się zbyt długo grą na Wanda Metropolitano, ponieważ trafił do tego klubu zaledwie rok temu, ale jego dotychczasowy czas spędzony pod okiem Diego Simeone wystarczył do tego, aby sięgnął po niego jeden z najbardziej utytułowanych szkoleniowców w historii futbolu.

2. Nicolas Pépé (Lille OSC -> Arsenal za 80 milionów euro)

Iworyjczyk za sprawą znakomitych występów na francuskich boiskach znalazł się pod ścisłą obserwacją czołowych europejskich drużyn. Ostatecznie walkę o jego względy wygrał dość niespodziewanie Arsenal, który jako jedyny z zainteresowanych nim zespołów zdecydował się spełnić oczekiwania władz Lille. Kibice „Kanonierów” wiele sobie obiecują po sprowadzeniu reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej i liczą na to, że pójdzie on w ślady Edena Hazarda, który swego czasu za rekordową sumę opuścił szeregi „Les Dogues” na rzecz występów w Chelsea i dość szybko stał się liderem drużyny „The Blues”, którą doprowadził między innymi do dwukrotnego zdobycia mistrzostwa Anglii i Ligi Europy. Lokalny rywal „The Blues” z pewnością nie pogardziłby wywalczeniem identycznego dorobku za sprawą Nicolasa Pépé, który razem z Pierre'em-Emerickiem Aubameynagiem i Alexandre'em Lacazette'em może stworzyć skuteczne ofensywne trio Arsenalu, o ile Unai Emery będzie widział miejsce dla całej trójki w wyjściowym składzie prowadzonego przez siebie zespołu.

3. Tanguy Ndombele (Olympique Lyon -> Tottenham za 60 milionów euro)

Tottenham przez ostatnie kilkanaście miesięcy ograniczył swoją aktywność na rynku transferowym, ale jak już na niego powrócił, to od razu z mocnym uderzeniem za sprawą zakontraktowania rozchwytywanego Tanguya Ndombele. Francuz uchodzi za jednego z najbardziej obiecujących środkowych pomocników na Starym Kontynencie i już pokazał, że może być w ekipie „Kogutów” jednym z tych zawodników, który wypełni lukę po ewentualnym odejściu Christiana Eriksena, który nie przejawia chęci do przedłużenia wygasającej umowy i może wkrótce zostać sprzedany przez władze londyńskiego klubu. Warto nadmienić, że 22-latek otrzymał w minionych tygodniach lepsze propozycje finansowe od innych klubów, ale mimo to postanowił zaakceptować ofertę „Kogutów” z powodu obecności Mauricio Pochettino na ławce trenerskiej.

4. Harry Maguire (Leicester City -> Manchester United za 87 milionów euro)

Reprezentant Anglii już przed startem poprzednich rozgrywek znajdował się w kręgu zainteresowań obu ekip z Manchesteru. Wówczas nie postanowił on jednak opuszczać szeregów Leicester City, ponieważ na ten krok zdecydowała się inna z wiodących postaci w szeregach „Lisów” - Riyad Mahrez. Teraz defensor mógł już postawić na swoim i liczył na zrozumienie swojej sytuacji przez władze ekipy z King Power Stadium. Te chciały mimo wszystko wykorzystać niekorzystną pozycję Manchesteru United i wyciągnęły z jego klubowej kasy rekordową sumę, jaką do tej pory nie zapłacono za żadnego obrońcę. „Czerwone Diabły” były jednak zdeterminowane w walce o podpis Maguire'a, ponieważ ma on stać się liderem formacji defensywnej ekipy z Old Trafford, którego w ostatnich latach brakowało w tym zespole.

5. Aaron Wan-Bissaka (Crystal Palace -> Manchester United za 55 milionów euro)

Drugi brakujący element defensywy „Czerwonych Diabłów”. Przedstawiciele ekipy z Old Trafford również musieli się namęczyć, aby przekonać Crystal Palace do sprzedaży młodzieżowego reprezentanta Anglii i finalnie wyłożyli na pozyskanie 21-letniego zawodnika pokaźną sumę pieniędzy. Na razie można uznać, że wartość Wan-Bissaki i powyższego Maguire'a została znacznie przeszacowana, ale z czasem Manchester United powinien uzyskać z tytułu ich występów większe korzyść, które przełożą się na poprawę wyników osiąganych przez drużynę prowadzoną przez Ole Gunnara Solskjæra.

6. Giovani Lo Celso (Betis -> Tottenham za 16 milionów euro - wypożyczenie)

Argentyńczyk należał do jednych z najbardziej łakomych kąsków na rynku transferowym. Od początku letniego okienka na prowadzeniu w walce o jego względy uplasował się Tottenham, który widział w nim pełnoprawnego następcę Christiana Eriksena. Większość dziennikarzy była zgodna w ostatnich tygodniach i zapowiadała definitywny transfer 23-letniego zawodnika z Betisu. Klubowi z Londynu udało się jednak wynegocjować lepsze warunki związane z pozyskanie Lo Celso, który trafił na razie do ekipy z Premier League na zasadzie wypożyczenie i dopiero po zakończeniu sezonu zostanie definitywnie wykupiony.

7. João Cancelo (Juventus -> Manchester City za 65 milionów euro)

Przedstawiciele Manchesteru City w zakończonym już letnik okienku transferowym spełnili nie tylko główne życzenie Guardioli, ale zakontraktowali także wartościowego konkurenta dla Kyle'a Walkera do walki o miejsce w wyjściowym składzie „The Citizens” na boku obrony. Dotychczasowy rywal Anglika w osobie Danilo nie wywiązywał się najlepiej z tej roli i wiele na to wskazuje, że został on wymieniony na lepszy model. Portugalczyk dysponuje dużymi umiejętnościami i nie można mu zbyt wiele zarzuć, ale u tak wymagającego szkoleniowca będzie musiał wspiąć się na wyżyny, aby wygryźć ze składu 29-latka i następnie utrzymać miejsce w wyjściowej jedenastce.

8. Moise Kean (Juventus -> Everton za 27,5 miliona euro)

Na pierwszy rzut oka Everton może powiedzieć, że dokonał świetnej inwestycji, ponieważ w zawartym porozumieniu z Juventusem miała nie znaleźć się opcja umożliwiająca „Starej Damie” odkupienie utalentowanego 19-latka, którego wartości w nadchodzących sezonach może znacznie wzrosnąć, o ile napastnik będzie dalej rozwijał się zgodnie z oczekiwaniami. Na razie Moise Kean musi w rozpoczętym już sezonie sprostać bardzo dużym oczekiwaniom „The Toffees”, którzy liczą na to, że wypełni on w końcu lukę powstałą po odejściu Romelu Lukaku, ponieważ jego dotychczasowi następcy nie zdołali tego zrobić w wystarczającym stopniu, aby drużyna z Liverpoolu mogła coś namieszać w walce o czołowe pozycje w Premier League.

9. Kieran Tierney (Celtic -> Arsenal za 27 milionów euro)

„Kanonierzy”  potrafią od czasu do czasu wykorzystać nadażającą się okazję na rynku transferowym i do takie trzeba zaliczyć fakt pozyskania Kierana Tierneya. Jeden z najbardziej perspektywicznych lewych obrońców na Starym Kontynencie jest obecnie kontuzjowany i najwcześniej powinien wrócić do gry w okolicach października. Problemy zdrowotne Szkota nie miały jednak większego znacznie dla przedstawicieli Arsenalu, ale dopiero ich trzecia propozycja skłoniła władze Celticu do sprzedaży jednego ze swoich najlepszych zawodników, który po powrocie do pełnił sił powinien dodać trochę walecznego charakteru do szeregów zespołu z Londynu.

10. Allan Saint-Maximin (OGC Nice -> Newcastle United za 18 milionów euro)

Przedstawiciele „Srok” mieli duże opory w kwestii spełnienia życzeń transferowych Rafy Beniteza. Po odejściu Hiszpana i nastaniu rządów Steve'a Bruce'a sytuacja diamtralnie się zmieniła. Świadczy między innymi o tym fakt pozyskania francuskiego skrzydłowego po bardzo korzystnej cenie, mimo że o jego względy miał walczyć między innymi AC Milan. 22-letni zawodnik należał w minionym sezonie do jednych z najczęściej podejmujących próbę dryblingu piłkarzy. Średnio więcej prób od niego podejmował tylko Leo Messi. Allan Saint-Maximin zapewne nie zmieni teraz swojego sposobu gry i dzięki temu może przyciągnąć nie tylko większą grupę kibiców na stadion Newcastle United, ale także sprawić, że klub z St James’ Park podejmie walkę o zajęcie miejsca w górnej połówce ligowej tabeli, a później być może z dużym zyskiem sprzeda obiecującego Francuza.

11. Dani Ceballos (Real Madryt -> Arsenal - wypożyczenie)

Młodzieżowy reprezentant Hiszpanii błysnął wysoką formą na Euro U-21, ale mimo to nie przekonał Zinédine'a Zidane'a do dania mu szansy w nadchodzącym sezonie. Z tego faktu postanowiło skorzystać kilka zespołów. Początkowo bardzo mocno o 22-letniego zawodnika zabiegał Milan, potem na czołowo w wyścigu o pozyskanie pomocnika wysunął się Tottenham, ale ostateczne słowo należało do Arsenalu, który zaoferował Ceballosowi najlepsze warunki i zakontraktował go na zasadzie wypożyczenia. W umowie zawartej pomiędzy obiema drużynami nie znalazł się zapis o możliwym definitywnym wykupie Hiszpana, co w znaczącym stopniu wpływa na ocenę jego transferu, ponieważ Real może nie chcieć go sprzedać po udanym roku spędzonym w Anglii. Nie można jednocześnie wykluczyć faktu, że 22-latkowi pobyt w Premier League spodoba się na tyle, że nie będzie chciał już wracać do Madrytu.

12. Ismaïla Sarr (Rennes -> Watford za 30 milionów euro)

Senegalczyk nie jest na razie łakomy na angaż w jednej z drużyn walczących o najważniejsze trofea w krajowych oraz europejskich rozgrywkach, ale z każdym miesiącem rozwija swoje umiejętności i teraz zdecydował się na podjęcie bardziej ambitnego wyzwania, za jakie należy uznać transfer skrzydłowego z Rennes do Watfordu. 21-latek nie powinien mieć większych problemów z regularną grą w barwach „The Hornets” i jeżeli w rozpoczętych już rozgrywkach sprawdzi się na poziomie Premier League, to z pewnością będzie liczyć na szybką przeprowadzkę do jednego z mocniejszych klubów w Anglii.

13. Ryan Sessegnon (Fulham -> Tottenham za 27 milionów euro)

Jeden z najbardziej utalentowanych graczy na Wyspach Brytyjskich nie przejawiał zbytnio chęci do pozostania w Fulham po spadku zespołu do Championship i do samego końca liczył na to, że uda mi się wrócić do elity. 19-latek nie cieszył się jednak aż tak dużym zainteresowaniem, jak w momencie wchodzenia do Premier League. Na swoje szczęście z walki o jego zakontraktowanie nie zrezygnował Tottenham, który tuż przed zamknięciem letniego okienka transferowego dopiął wszystkie formalności związane z pozyskaniem młodzieżowego reprezentanta Anglii. Boczny pomocnik jest z pewnością zadowolony z przeprowadzki, ale jednocześnie ma świadomość, że teraz będzie mu znacznie trudniej wywalczyć miejsce w wyjściowym składzie przy tak dużej konkurencji w ekipie „Kogutów”.

14. Alex Iwobi (Arsenal -> Everton za 38 milionów euro)

Miał być Wilfried Zaha, ale skończyło się na Alexie Iwobim. Everton bardzo długo starał się kupić reprezentanta Wybrzeża Kości Słoniowej z Crystal Palace. Przedłużające się negocjacje, które nie gwarantowały osiągnięcia pełnego porozumienia skłoniły przedstawicieli „The Toffees” do obrania celu zastępczego w osobie innego gracza z Afryki. Znacznie tańszy i dysponującym podobnym umiejętnościami Iwobi powinien pozytywnie wpłynąć na poprawę wyników osiąganych przez drużynę z Goodison Park, która chce w rozpoczętych już rozgrywkach włączyć się do walki o miejsce w czołowej szóstce.

15. Sébastien Haller (Eintracht Frankfurt -> West Ham United za 40 milionów euro)

West Ham United już od pewnego czasu był pogodzony z utratą Marko Arnautovicia i poszukiwał na rynku wartościowego następcy reprezentanta Austrii. Przedstawiciele „Młotów” zdecydowali się ostatecznie sięgnąć po Sébastiena Hallera, który sprawdził się w barwach Eintrachtu Frankfurt na niemieckich i europejskich boiskach, a teraz liczą na to, że 25-latek pomoże zespołowi z Londynu uplasować się w górnej połowie ligowej tabeli. Warto zauważyć, że ta sztuka West Hamowi w ostatnich siedmiu sezonach udała się tylko raz.

Pozostałe ciekawe transfery:

• Angeliño (Manchester City)
• David Luiz (Arsenal)
• Daniel James (Manchester United)
• Patrick Crutone (Wolverhampton)
• Jesús Vallejo (Wolverhampton)
• Pablo Fornals (West Ham United)
• Joelinton (Newcastle United)
• Arnaut Danjuma (Bournemouth)
• Philip Billing (Bournemouth)
• Lloyd Kelly (Bournemouth)
• Jean-Philippe Gbamin (Everton)
• Djibril Sidibé (Everton)
• Youri Tielemans (Leicester)
• Ayoze Pérez (Leicester)
• Dennis Praet (Leicester)
• Che Adams (Southampton)
• Moussa Djenepo (Southampton)
• Neal Maupay (Brighton)
• Adam Webster (Brighton)
• Leandro Trossard (Brighton)
• Oliver McBurnie (Sheffield United)
• Ezri Konsa (Aston Villa)
• Tyrone Mings (Aston Villa)
• Wesley (Aston Villa)