EURO 2020: Reprezentacja Włoch wciąż niepokonana. Podopieczni Manciniego nowymi rekordzistami w liczbie minut bez straty gola na szczeblu międzynarodowym

Włochy w 1/8 finału Mistrzostw Europy 2020 po dogrywce pokonali Austrię 2:1. W ten sposób ustanowiły trzy rekordy, w tym jeden o wymiarze światowym.

Po trzech zwycięstwach z rzędu bez straty bramkowej w fazie grupowej, „Azzurri” zostali okrzyknięci murowanym kandydatem do wywalczenia tytułu mistrzów Europy.

Austria, mimo że nie była faworytem, długo dzielnie się broniła, a po zmianie stron wpakowała nawet piłkę do siatki. Na szczęście dla Włochów był spalony.

Ostatecznie gole w regulaminowym czasie gry nie padły, co już wtedy oznaczało dla kadry Manciniego pobicie rekordu w liczbie minut bez utraty bramki na poziomie reprezentacyjnym.

Popularne

Previous

Borussia Dortmund chce reprezentanta Polski! Nuri Şahin nalega

OFICJALNIE: Carlitos w nowym klubie

Nicola Zalewski pracuje na wielki transfer! Dwie opcje

Nicola Zalewski bohaterem ciekawej wymiany?!

Odchodzi z Widzewa Łódź, może trafić do Wisły Kraków

Nie będzie powrotu do Legii Warszawa. Zawodnik odrzucił ofertę

Transfer Wojciecha Szczęsnego zablokowany

Bramkarz Legii Warszawa zmieni klub w ramach Ekstraklasy?!

Next

W dogrywce ekipa z Półwyspu Apenińskiego zadała dwa szybkie ciosy za sprawą trafień Federico Chiesy i Matteo Pessiny, ale Austriacy się nie poddawali. Wola walki przyniosła im gola Sašy Kalajdžicia, strzelonego w 114. minucie zawodów.

„Azzurri” po raz ostatni stracili bramkę 1169 minut temu - 14 października 2020 roku zdobyli ją Holendrzy. To oznacza, że Gianluigi Donnarumma, który przez cały czas broni dostępu do bramki, przegonił swojego rodaka - Dino Zoffa. On z kadrą narodową uzbierał 1143 minuty.

Reprezentacja Włoch jeszcze nigdy nie zanotowała passy kolejnych 12 zwycięstw (poprzedni rekord jedenastu triumfów ustanowiono w 2019 roku także pod rządami Manciniego) i 31 meczów bez porażki (30 meczów w latach 1935-1939 udało się osiągnąć drużynie prowadzonej przez Vittorio Pozzo).

Następnym rywalem mistrzów świata z 2006 roku będzie zwycięzca pary Belgia - Portugalia.